W ośrodku trwał ogólnopolski zlot miłośników samochodów peugeot. W piątek wieczorem około 30 osobowa grupa spotkała się przy ognisku, a potem wszyscy rozeszli się do domków campingowych. Nad ranem organizator zlotu zauważył w jednym z domków ogień i ruszył z pomocą. Zanim na miejscu pojawiło się pogotowie i straż pożarna, mężczyzna zdołał wynieść dwóch półprzytomnych kolegów. Trzeci, 35-letni mieszkaniec Warszawy zginął.
- Pożar błyskawicznie się rozprzestrzeniał. Dwa domki kompletnie się spaliły, a trzeci został nadpalony. Stojące obok dwa samochody osobowe również się spaliły – mówi Roman Marczyński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Turku.
Uratowani mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala w Turku. Tam zdecydowano o przewiezieniu jednego z nich na specjalistyczny oddział oparzeniowy do Poznania. Ma poparzone 90 procent ciała i drogi oddechowe. Stan drugiego z poszkodowanych mężczyzn jest stabilny.
Nie wiadomo co było przyczyną pożaru. Jak informuje Marczyński, na miejscu tragedii od soboty pracuje biegły z zakresu pożarnictwa. – Przypuszczam, że przyczyny nie będą znane w ciągu tygodnia, bo trwa zabezpieczanie śladów i to musi potrwać – mówi rzecznik Turkowskiej policji.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?