Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego Jerzy Kolc na kazał przerwać zarządcy zabytkowej kamienicy przy Starym Rynku prace remontowe. Zgodnie z jego decyzją ma zniknąć z niej styropian, trzy balkony oraz muszą zostać zamurowane powiększone bezprawnie okna. Słowem - elewacja ma zostać przywrócona do stanu pierwotnego.
Zadowolenia z takiego obrotu sprawy nie kryje Arseniusz Finster, burmistrz Chojnic. Kamienica stoi tuż obok ratusza.
- Zgoda na przeprowadzenie remontu była, ale po uzgodnieniach z wojewódzkim konserwatorem zabytków zarządca kamienicy miał dodatkowo wykonać ekspertyzę. Chodziło o to, czy montowanie balkonów nie naruszy stabilności budynku. On tego nie zrobił.
Samorządowiec chce ze wspólnotą kamienicy, w której miasto ma także swoje udziały, zawrzeć porozumienie. Balkony mogą zostać, jednak ich barierki mają być skrócone.
- I tak musielibyśmy zrobić elewację tej kamienicy - przyznaje Finster. - Przejmiemy zarząd nad nią i wiosną przyszłego roku ruszymy z remontem, ale dopiero po zdjęciu przez dotychczasowego zarządcę styropianu. Budynku nie trzeba ocieplać, bo ma wystarczająco grube mury.
Warto przypomnieć, że dotychczasowy zarządca legitymował się, przed rozpoczęciem prac , uzgodnieniami dotyczącymi balkonów oraz wielkości okien z Andrzejem Ciemińskim, architektem miejskim Konsultacje , zdaniem Jerzego Kolca, nie były wystarczającym dokumentem, pozwalającym na przeprowadzenie remontu elewacji.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
