Elektrociepłownia geotermalna w Kole za dwa i pół roku [ZDJĘCIA]

Pierwsze opracowania dotyczące wykorzystania wód geotermalnych w Kole sięgają lat 1998-2000. Wtedy to ówczesna władza samorządowa zainteresowała się tym tematem po raz pierwszy. Niestety inwestycja nie doczekała się realizacji.

- Pomimo to, że w budżecie miasta było przewidziane mln złotych na realizację projektu, nie można było wymusić na ówczesnej skarbniczce miasta przekazania tych środków do MZEC. To spowodowało, że temat ten został zamknięty - wyjaśnia Jerzy Przybylski, były burmistrz Koła.

Elektrociepłownia geotermalna szansą na rozwój miasta

Po wielu latach temat kolskiej geotermii powrócił. W poniedziałek w Ratuszu Miejskim podpisano list intencyjny w sprawie projektu budowy elektrociepłowni geotermalnej w Kole.

- Ta inwestycja zapewni nowe miejsca pracy dla mieszkańców, ale także przyczyni się do wzrostu atrakcyjności naszego regionu wśród turystów i inwestorów za sprawą wykorzystania wody geotermalnej do rekreacji oraz balneologii. Ponadto realizacja projektu umożliwi ograniczenie wzrostu wydatków związanych z dostawą ciepła dla lokalnych odbiorców. Jesteśmy ogromnie dumni, że elektrociepłownia powstanie w naszym mieście – mówi Stanisław Maciaszek, burmistrz Koła.

- Podpisanie dokumentu otwiera nam możliwości rozpoczęcia procesu inwestycyjnego w mieście. Jeżeli wszystko się uda, będziemy świadkami budowy pierwszej w Polsce elektrociepłowni geotermalnej. Te złoża, które chcemy udostępnić pozwolą wykorzystać temperaturę wody sięgającą około 100 stopni - mówi Piotr Długosz, prezes zarządu Geothermal Energy Resources.

- Chcemy wykorzystać komplementarność tego źródła. Głównym celem pozostaje wyprodukowanie energii i ciepła, ale myślimy także o wykorzystaniu wód geotermalnych w kierunku rekreacji. Chodzi o zwiększenie oferty kolskiej pływalni, a być może w przyszłości zbudowanie jakiegoś większego kompleksu, który spowodowałby uatrakcyjnienie samego miasta Koła - dodaje prezes przedsiębiorstwa.

Podpisanie listu intencyjnego to dopiero pierwszy krok. Firma zamierza przeprowadzić badania geofizyczne, które zweryfikują dotychczasowe założenia. To pozwoli dokładnie zlokalizować odwierty i zacząć projektowanie i rozbudowę.

- W wyniku realizacji projektu możliwe będzie wykorzystanie nowych ekologicznych źródeł ciepła i ograniczenie wydatków lokalnego przedsiębiorstwa ciepłowniczego na modernizację istniejących źródeł energii oraz zakup certyfikatów do prawa emisji CO2, co jest nierozerwalnie związane z ograniczeniem wydatków wzrostu cen taryfowych za ciepło dla odbiorców - wyjaśnia Piotr Długosz.

W konsekwencji Koło ma otrzymać nowe ekologiczne źródło ciepła, które pokryje ok. 90 procent rocznego zapotrzebowania miasta na ciepło grzewcze i ciepłą wodę.

Koszt planowanej inwestycji szacowany jest na kilkadziesiąt milionów złotych. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z założeniami, elektrownia geotermalna w Kole zacznie funkcjonować za dwa i pół roku.