Dożynki 2013 w Bieruniu. Wojewódzkie obchody święta plonów FOTO, WIDEO

Dożynki 2013 w Bieruniu, jak każde takie święto, było okazją do podziękowania rolnikom za trud oraz do przypomnienia wszystkim znaczenia ich pracy.

Wojewoda Zygmunt Łukaszczyk:

Serdeczne podzękowania tym, którzy nas żywią. Serdeczne podziękowania tym, dzięki którym mamy nasz chleb codzienny. Nisko się kłaniam gospodarnej ziemi bieruńsko-lędzińskiej. Pamiętam czas 2010 roku, kiedy to właśnie ta ziemia najbardziej byla dotknięta powodzią, ale dzięki gospodarnemu działaniu państwo odbdowaliście pięknie tę gminę. Gratuluję wam bardzo serdecznie, bo ta ziemia powstała z uśmiechu Boga węglem malowana. Dlatego witam i kłaniam się, bo to honor kłaniać się również tym, ktorzy pracują pod ziemią, orkeistrze górniczej i górnikom kopalni Piast, matce-żywicielce.

- Coraz więcej jest ludzi, którym trudno docenić trud pracy rolnika. Zapominają, że bezpieczeństwo człowieka to przede wszystkim bezpieczeństwo żywnościowe. Miniony rok dla wielu rolników był kolejnym trudnym, a nawet bardzo ciężkim ze względu na warunki atmosferyczne. Spadek opłacalności produkcji rolnej i niesprzyjająca pogoda spowodowały, że wiele chłopskich rodzin znalazło się w trudnym położeniu. Niestety, nadal tlumienie inflacji odbywa się kosztem rolnictwa. Parytet dochodów rolniczych pogarsza się, jest ciągle jednym z najniższych w ciągu ostatnich kilkudzeisięciu lat. A eolnictwo to coś więcej niż tylko żywność. Jest ono ważne dla gospodarki, ale równiez jako skarbnica cennych wartości kulturowych. Praca rolnika jest wciąż podstawą egzystencji czlowieka. Rolnikom potrzeba nie tylko dobrych warunków ekonomicznych, ale coraz bardziej uznania społecznego, przez cały rok, a nie tylko w okresie dożynek. Chciałbym życzyć rolnikom, by przyszłoroczne plony i ceny całkowicie zrekompensowały im to, co stracili, bądź stracą w roku bieżącym. Stare przysłowie mówi, że chleb płacze, gdy go darmo jedzą. Wszyscy tu obecni wiemy, że nasi rolnicy darmo tego chleba nie jedzą. Ogrom waszego trudu zasługuje na najwyższy szacunek. Dziękuję, że mimo trudnych warunków ekonomicznych, mimo niesprzyjającej pogody, mimo wyrzeczeń, mimo coraz większych i coraz bardziej bezwzględnych wymagań gospodarki rynkowej stoicie na straży tradycji i godności naszego rolnictwa - powiedział przedstawiciel Śląskiej Izby Rolniczej.

Burmstrz Bierunia, Bernard Pustelnik, przypomniał, że dożynki odbywają się w miejscu, gdzie "gospdarz Tomasz Tura podczas powodzi 2010 r. dawał schronienie wielu zwierzętom, tu była gromadzona pasza".

Starostami dożynek 2013 w Bieruniu byli Barbara i Arkadiusz Magierowie, którzy gospodarują na 60 hektarach, uprawiając kukurydzę, ziemniaki, pszenicę, pszenżyto i jęczmień. Zajmują się też hodowlą zwierzęcą. Mają 17 macior. Ich produkcja żywca wieprzowego wynosi rocznie prawie 34 tony. Gosporadstwo Magierów jest zmechanizowane, zakupymaszyn w dużej mierze pochodzą z dotacji ze środków unijnych

Oboje pochodzą z rodzin o bogatych tradycjach roliniczych. Barbara odziedziczyla gospodarstwo po babci, Arkadiusz - po rodzicach, Gabrieli i Franciszku Magierach.