Wypadek w Grzegorzewie. Jedna osoba nie żyje

Kierująca corsą 37-letnia mieszkanka Grzegorzewa wyjeżdżając z drogi podporządkowanej najprawdopodobniej nie ustąpiła pierwszeństwa i wjechała wprost pod jadącego w kierunku Warszawy TIR-a. Po zderzeniu opel jeszcze przez kilkadziesiąt metrów był pchany przez ciężarówkę aż do przydrożnego rowu, gdzie ciągnik wraz naczepą przewrócił się na bok.

W wyniku doznanych obrażeń kobieta kierująca oplem zmarła po przewiezieniu do szpitala. Kierowca ciężarówki był trzeźwy i nie doznał żadnych poważnych urazów.

- Przez około dwie godziny policjanci kierowali ruchem wahadłowo. Po południu można spodziewać się w tym miejscu krótkotrwałych utrudnień związanych z podnoszeniem i przeładunkiem TIR-a - informuje Dariusz Tomczak, rzecznik kolskiej policji.