Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Izby lekarskie walczą z lekarzami, którzy oferują podejrzane terapie

Marta Żbikowska
Niekonwencjonalne metody leczenia często mogą skończyć się pobytem na intensywnej terapii w konwencjonalnym szpitalu
Niekonwencjonalne metody leczenia często mogą skończyć się pobytem na intensywnej terapii w konwencjonalnym szpitalu Pixabay
Naczelna Izba Lekarska prowadzi postępowania wobec 11 lekarzy, którzy leczą niepotwierdzonymi metodami. Jakie groźne terapie proponują swoim pacjentom?

Do nagłego zatrzymania krążenia u 36-latki doszło w Centrum Medycyny Naturalnej Klinika 100 w Poznaniu. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego przez 35 minut prowadził resuscytację. Bez powodzenia. Kobieta zmarła w szpitalu. Osierociła 8-miesięczne bliźniaczki. Prokuratura próbuje ustalić, co takiego wydarzyło się w klinice i czy miało to związek ze śmiercią kobiety.

- Na kompresji klatki piersiowej przetransportowaliśmy pacjentkę do szpitala - mówi Robert Judek, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu.

Walka o życie kobiety trwała ponad dobę. - Pacjentki niestety nie udało się uratować mimo ogromnego wysiłku lekarzy i całego personelu - mówi Stanisław Rusek, rzecznik Wielospecjalistycznego Szpitala Miejskiego im. J. Strusia, do którego została przywieziona 36-latka. To pracownicy tej placówki zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.

Taką decyzję podjęli po tym, jak przeprowadzone w szpitalu badania wykazały obecność w organizmie kobiety podejrzanej substancji. Prawdopodobnie było do DMSO, czyli dimetylosulfotlenek. W Klinice 100 pacjentka korzystała z jednej z oferowanych tam terapii, wśród których były wlewy DMSO.

- To substancja o działaniu paraliżującym, jest składnikiem gazów bojowych - tłumaczy Stanisław Rusek.

Dożylne wlewy DMSO to metoda coraz bardziej popularna wśród zwolenników medycyny alternatywnej. Środek ten polecany jest w leczeniu artretyzmu, uszkodzeń kręgosłupa, chorób psychicznych, siniaków, stłuczeń, zwichnięć, a nawet zespołu Downa i nowotworów, w tym włókniaków i guzów mózgu. Jerzy Zięba, samozwańczy uzdrowiciel i absolwent Akademii Górniczo-Hutniczej, na swoim profilu opisuje przypadek 39-letniego mężczyzny, którego suplementy, wlewy dożylne witaminy C i DMSO wyleczyły z raka płuc i to w ciągu trzech miesięcy.

Przed niepotwierdzonymi naukowo metodami leczenia lekarze przestrzegają od lat, a izby lekarskie walczą z tymi, którzy oferują podejrzane terapie.

Cały tekst przeczytasz w naszym Serwisie Plus. A w nim:

  • Jak szkodliwe dla zdrowia są dożylne wlewy DMSO?
  • Jak sprawę śmierci 36-letniej pacjentki komentuje Centrum Medycyny Naturalnej?
  • Jakie groźne terapie proponują swoim pacjentom lekarze?

"Na tę karetkę czekały noworodki". Poznański szpital otrzymał specjalistyczny pojazd od WOŚP:

Źródło: TVN24

Widzisz wypadek? Coś cię zaniepokoiło? Chcesz się czymś pochwalić?

Pisz do nas na: [email protected]
lub zostaw nam wiadomość na facebooku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto