Tym razem pojawiło się 12 osób. Panie Irena Tyburek i Alina Szadkowska zaproponowały wszystkim placki ziemniaczane.
- Najpierw należało natrzeć ziemniaków, cebulę i czosnek. Do tego zadania byli chętni niemal wszyscy. A już w świetlicowej kuchni panie formowały wielkość placków, smażąc je na rozgrzanym oleju. Smakowały wszystkim z gorącą herbatą. Niektórzy woleli posypane cukrem - mówi Ryszard Borysiewicz, kierownik klubu LOK "Kolska Starówka".
Na kolejne drugie śniadanie w LOK klub zaprasza chętnych już w lutym. Panie Irena Tyburek i Alina Szadkowska już zapowiedziały kolejną niespodziankę kulinarną.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?