Długo zapowiadana wyprawa wzdłuż polskiego wybrzeża została zrealizowana. Wzięli w niej członkowie grupy "Koło Przygody": Marcin Wojewoda, Szymon Łukomski, Maciej Strugarek oraz Michał Szczepaniak.
- Nasza przygoda rozpoczęła się w sobotę 7 czerwca około godziny 1 w nocy na stacji PKP w Kole, skąd wyruszyliśmy do Świnoujścia, gdzie rozpoczęliśmy swój marsz. Już pierwszego dnia okazało się, że nie będzie łatwo. Pojawiło się zmęczenie i kilka pęcherzy na stopach. Z kolejnymi dniami było coraz gorzej. Odcisków robiło się więcej a zmęczenie narastało. Niestety szóstego dnia, po dotarciu do Ustki, Michał z Maćkiem musieli wrócić do domu z powodu bólu ścięgien Achillesa - relacjonują wyprawę jej uczestnicy.
Większość noclegów odbyło się "na dziko", a te pozostałe na polach namiotowych, gdzie można było się zrelaksować i wziąć orzeźwiające prysznice.
- Marsz po plaży nie należy do łatwych, ponieważ albo szliśmy po skośnym albo po piaszczystym terenie. Czasem wychodziliśmy na drogi asfaltowe i chodniki, by urozmaicić sobie podroż - dodają.
Marcin z Szymonem przeszli całą długość wybrzeża, nie omijając Helu. W sumie zrobili ponad 520 km w 14 dni.
Członkowie grupy już planują kolejne przedsięwzięcia. Trenują do spływu Wisłą, który zamierzają zrealizować jeszcze w sierpniu tego roku.
Więcej informacji i zdjęć możecie znaleźć na profilu grupy "Koło Przygody".
Kolo.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?