Kolski dworzec miał zostać wyremontowany jeszcze w 2011 roku, ale wykonawca prac wpadł w kłopoty i termin oddania do użytku przesunął się o rok.
– Musieliśmy znaleźć nowego wykonawcę, który dokończył gruntowną modernizację dworca w Kole. Przez te problemy mamy roczny poślizg. W sumie prace trwały dwa lata – mówi Piotr Kryszak, rzecznik prasowy PKP S.A. oddział gospodarowania nieruchomościami w Poznaniu.– Roboty mają zakończyć się do końca listopada, a do końca roku dworzec ma zostać oddany do użytku.
Zobacz także: Basen i dworzec wciąż w budowie [ZDJĘCIA]
Dworzec przeszedł generalny remont. Został w nim wymieniony lub naprawiony niemalże każdy element i detal.
- Zrobione zostało wszystko od fundamentu po dach. Dworzec jest zabytkiem, więc wszystkie prace nadzorował konserwator zabytków. Wymienione zostały m.in. wszystkie instalacje, podłogi, posadzki – wylicza Piotr Kryszak. – A stolarka drzwiowa i okienna była naprawiana, chyba że jej stan uniemożliwiał renowację, to wtedy montowana była nowa.
Cała renowacja kosztowała 6 milionów zł. Pieniądze pochodziły z budżetu państwa.
– Złożyliśmy wniosek, który został pozytywnie zakwalifikowany przez ministra infrastruktury i zostały przydzielone pieniądze – wyjaśnia Piotr Kryszak. – W ramach tego samego programu wyremontowany został m.in. dworzec w Puszczykówku i dworzec letni w Poznaniu.
Kolo.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?