Urządzenie rejestrujące wykroczenie jakim jest przejazd na czerwonym świetle zostało zamontowane na skrzyżowaniu ulic Rawity-Witanowskiego z Dąbską w Kole. Był to pomysł Straży Miejskiej - jak się okazuje trafiony.
O tym, że skrzyżowanie w Kole należało do bardzo niebezpiecznych mogą świadczyć policyjne statystki. Wystarczy chociażby wspomnieć tragiczny w skutkach wypadek autobusu przewożącego dzieci do szkoły. Podobnych, choć już nie tak drastycznych zdarzeń, było o wiele więcej.
Czytaj także: Rejestrator pojazdów na skrzyżowaniu w Kole
Gdy w tym miejscu zostało zamontowane specjalne urządzenie rejestrujące łamanie przepisów, kierowcy zwolnili i zaczęli bardziej przestrzegać przepisów. Skończyła się jazda na czerwonym świetle.
Porównując statystyki z dwóch ostatnich lat, liczba wykroczeń na tym odcinku drogi zmniejszyła się o połowę. Nie było ani jednego wypadku, a żadna z kilku kolizji nie została wywołana tym wykroczeniem.
Ponieważ pomysł z urządzeniem okazał się strzałem w dziesiątkę, można się spodziewać w przyszłości montażu kolejnych rejestratorów w innych, niebezpiecznych miejscach w Kole. Tutaj jednak decyzja o instalacji urządzenia musi zostać potwierdzona policyjnymi statystykami zdarzeń drogowych.
Gdzie Waszym zdaniem powinno pojawić się takie urządzenie? Piszcie w komentarzach!
źródło: UM w Kole
Kolo.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?