Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmierć gimnazjalisty w Olszance. Zabiły go wpisy z sieci?

Paweł Szeliga
We wtorek odbył się pogrzeb Piotrka. Za białą trumną szedł tłum ludzi. Nie rozumieli, dlaczego to młode życie tak szybko zgasło
We wtorek odbył się pogrzeb Piotrka. Za białą trumną szedł tłum ludzi. Nie rozumieli, dlaczego to młode życie tak szybko zgasło fot. paweł szeliga
Zaczekał aż rodzice wyjdą z domu, zrobił pętlę i zarzucił ją sobie na szyję - tak wyglądały ostatnie chwile życia 13-letniego Piotrka, gimnazjalisty ze wsi Olszanka. Chłopak popełnił samobójstwo w minioną sobotę.

Gimnazjalista miał być prześladowany przez rówieśników

Ciało odkrył jego 9-letni brat. Próbował jeszcze ratować Piotrka, a gdy to nie dało rezultatu, sam wezwał pogotowie. Na pomoc było jednak za późno. We wtorek za białą trumną w ostatniej drodze Piotrka odprowadziło blisko tysiąc osób, wielu kolegów i koleżanek z gimnazjum w Podegrodziu, do którego zaczął chodzić od września.

Mieszkańcy wciąż nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Sprawę bada policja. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć śledczy zabezpieczyli już telefony komórkowe kolegów Piotrka, z którymi przed śmiercią miał kontakt. Jak przyznają jego znajomi, chłopak był prześladowany przez grupę uczniów z innej klasy. - Słyszałam, że zapowiedzieli mu, że w poniedziałek dostanie łomot - mówi uczennica gimnazjum, prosi o anonimowość, bo boi się zemsty kolegów. - Cały czas się go czepiali.

Piotrek miał być też prześladowany na forach internetowych. O swoich problemach nikomu jednak nie powiedział.
- Wszystkie wątki są teraz przez nas gruntownie analizowane - przyznaje prokurator Waldemar Kriger z Prokuratury Rejonowej w Nowym Sączu.

Piotrek miał dobre wyniki w nauce. Był też utalentowany muzycznie. Niedawno startował w konkursie piosenki angielskiej, w którym publiczność wybrała go na najsympatyczniejszego uczestnika. - Chłopcy dokuczali mu, że ma zniewieściały głos - mówi koleżanka Piotrka.

Dyrektorka gimnazjum, do którego chodził Piotrek, nie chce ujawnić czy docierały do niej sygnały o tym, że 13-latek mógł być gnębiony. W szkole powołano specjalny zespół kryzysowy, a uczniów objęto pomocą psychologiczną. - Czekamy na ustalenia policji, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie - ucina rozmowę Anita Karpierz, pedagog szkolny. Pomocą psychologa został objęty także 9-letni brat Piotrka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowysacz.naszemiasto.pl Nasze Miasto