Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śmiertelny kulig w Kole. Zginęła na sankach

KUL
Fot. Polskapresse
15-latka zmarła w kolskim szpitalu w wyniku urazu jakiego doznała jadąc sankami ciągniętymi przez samochód. Za kierownicą auta siedział jej 20-letni brat.

Do wypadku doszło w środę około godz. 21 na ul. Energetycznej w Kole. 20-latek zabrał na kulig swoje dwie siostry bliźniaczki. Sanki przymocował do volkswagena golfa. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że pewnym momencie sanki przewróciły się i jedna z 15-latek uderzyła w coś głową. Drugiej dziewczynce nic się nie stało.

– Wyjaśniamy okoliczności zdarzenia. Prawdopodobnie dziś przesłuchamy 20-latka. Nie wiadomo czy drugą z sióstr uda się przesłuchać ze względu na jej stan psychiczny. Może trzeba będzie powoływać biegłego – mówi Dariusz Kwiatkowski, zastępca prokuratora rejonowego w Kole.

Za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym 20-latkowi grozi od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.

Policja przypomina, że organizowanie kuligów na drogach publicznych jest wykroczeniem, za które można dostać pięć punktów karnych i 500 zł mandatu.

Kolo.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!

od 7 lat
Wideo

echodnia Policyjne testy - jak przebiegają

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kolo.naszemiasto.pl Nasze Miasto