W 16 minucie Paweł Bryzgalski pokazał jak powinien grać napastnik. W pełnym biegu ograł dwóch obrońców i strzelił precyzyjnie do siatki, a pokonać tak świetnego bramkarza, jakim jest Marcin Żółtek, nie jest sprawą łatwą, bo obok Dariusza Smolińskiego, był najlepszym piłkarzem LKS. Ten drugi udowodnił swoją wartość w 21 min. kiedy z najbliższej odległości strzałem głową pokonał Adama Delwo.
Po przerwie z każdą minutą rosła przewaga Sokoła. W 75 min. Jacek Kopaniarz pokonał bramkarza LKS mierzonym strzałem tuż przy lewym słupku, a 4 minuty później było po meczu, bowiem po kapitalnym podaniu Jakuba Dębowskiego, wychodzący na czystą pozycję Damian Markiewicz został sfaulowany przez Smolińskiego. Decyzja sędziego mogła być tylko jedna. Czerwona kartka i rzut wolny. Bezbłędnie wykonał go Damian Augustyniak. Z każdą upływającą minutą LKS słabł i akcje Sokoła przerywał faulami. Skutek był taki, że w 89 minucie drugą żółtą i czerwoną kartkę zobaczył bardzo nerwowy Michał Giecz.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?