Straż Miejska w Kole już wielokrotnie apelowała, aby w sytuacji, gdy ktoś nakleja plakaty czy ogłoszenia w miejscach do tego nieprzeznaczonych, powiadomić strażników o tym fakcie.
- Dotychczasowe apele nie przynoszą oczekiwanego skutku. Wątpliwej urody papierowe ogłoszenia nadal naklejane są na słupy, latarnie, rynny czy nawet drzewa. Szczególnie teraz w okresie przedświątecznym uaktywniły się różnego rodzaju „instytucje kredytowe” - mówi Krzysztof Ossowski, komendant Straży Miejskiej w Kole.
O tym, że strażnicy miejscy trzymają rękę na pulsie przekonał się m.in. pewien mężczyzna, który postanowił rozreklamować na latarniach ulicznych jedną z takich działalności. Złapany na gorącym uczynku uszczuplił swój portfel o 400 złotych.
- Wszyscy chcemy i dążymy do tego, aby w naszym mieście było czysto, ładnie i przyjemnie. Nie przechodźmy obojętnie obok tych, którzy to poczucie estetyki chcą nam zakłócić - dodaje komendant.
Strażnicy miejscy czekają na informacje od mieszkańców pod bezpłatnym numerem telefonu 986.
Czytaj również: Straż Miejska w Kole: Oczyśćmy latarnie i drzewa ze szpecących ulotek
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?