Ulica Śródmiejska w Kaliszu ma być przebudowana. Miasto ma kłopoty z projektem

Zgodnie z wyborczymi obietnicami prezydenta Kalisza Krystiana Kinastowskiego, ulica Śródmiejska ma zostać przebudowana tak, aby można było przywrócić na niej dwa pasy ruchu na odcinku od Rogatki do ulicy Fabrycznej, aby zwiększyć przepustowość. Ma tutaj także znaleźć się miejsce na ścieżkę rowerową, wybudowaną zgodnie z obowiązującymi w mieście „Standardami technicznymi i wykonawczymi dla infrastruktury rowerowej Miasta Kalisza”. Planowana jest również zieleń oraz elementy małej architektury.

Na wykonanie projektu budowlano-wykonawczego na przebudowę ulicy Śródmiejskiej w Kaliszu na odcinku od Rogatki do mostu Kamiennego miasto zabezpieczyło 200 tysięcy złotych. Jak się okazuje, to zbyt mało w porównaniu z tym, czego żądają firmy. W pierwszym przetargu jedna z nich wyceniła taka usługę na 1,5 miliona złotych! Przetarg został więc unieważniony i ogłoszony ponownie. Teraz firma złożyła ofertę opiewającą na ponad 424 tysiące złotych. I tym razem przetarg został unieważniony. Trzecie podejście do znalezienia wykonawcy również nie przyniosło rezultatu. Nie zgłosił się nikt...

Być może odstraszające są wymagania stawiane przez miasto. Wykonawca musiałby przygotować trzy koncepcje architektoniczne na przebudowę ulicy Śródmiejskiej na odcinku od Rogatki do Mostu Kamiennego, wizualizację przedłożonych trzech projektów koncepcyjnych oraz wykonać projekt budowlany i wykonawczy opracowany w oparciu o wybraną koncepcję przebudowy. Do tego konieczne jest przygotowanie analizy historycznej przemian w obrębie przedmiotowego odcinka ulicy, zgodnie z wytycznymi konserwatorskimi Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Poznaniu Delegatura w Kaliszu. Sam projekt miałby powstać do lutego 2020 roku.

Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji rozważa więc wdrożenie planu awaryjnego.

- Nie jest wykluczone, że opracujemy projekt pod względem drogowym we własnym zakresie przy współpracy z architektem oraz specjalistami między innymi z branży sanitarnej - mówi Krzysztof Gałka, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Kaliszu.

Aleja Wojska Polskiego do remontu

Wszystko wskazuje na to, że uda się rozstrzygnąć przetarg na przebudowę alei Wojska Polskiego w Kaliszu na odcinku od ulicy Majkowskiej do ulicy Stawiszyńskiej oraz od Ronda Westerplatte do ulicy Serbinowskiej. Na ogłoszony przez MZDiK przetarg wpłynęły dwie oferty. Jedna z nich opiewa na 10,4 mln złotych (złożona przez konsorcjum form z Błaszek i Sieradza), a druga, tańsza na nieco ponad 9 mln złotych zaoferowana przez Przedsiębiorstwo Budownictwa Drogowego w Kaliszu. To jednak i tak więcej niż zaplanowano na tę inwestycję.

- Zwiększymy jednak kwotę w budżecie i po przeanalizowaniu ofert najprawdopodobniej wybierzemy tę korzystniejszą cenowo - tłumaczy Krzysztof Gałka.

Remont dwóch odcinków alei Wojska Polskiego ma potrwać do połowy listopada. Do tego czasu kierowcy będą musieli liczyć się z poważnymi utrudnieniami w ruchu. Konieczne będzie wprowadzenie tymczasowej organizacji ruchu. Aleją Wojska Polskiego przebiega tranzyt przez miasto, więc nie będzie to proste.