Mają przez niego tylko dodatkową pracę, którą powinni wykonać pracownicy NFZ.
Zobacz też: Jak działa system eWUŚ?
eWUŚ, czyli system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców zaczął działać od 1 stycznia. Szpitale i przychodnie po wprowadzeniu numeru PESEL pacjenta muszą sprawdzić, czy jest on ubezpieczony. Jeżeli tak nie jest, chory musi wypełnić oświadczenie. Okazuje się, że problemy ma co trzeci-czwarty pacjent.
- System tylko utrudnia nam życie i powoduje, że mamy jeszcze więcej papierkowej roboty. Koszty jego wprowadzenia musimy ponosić my lekarze - mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ. - Wypełnianie oświadczeń to istny horror dla pacjentów. Często reagują arogancko.
W ostatnim czasie minister zdrowia przesłał do wszystkich lekarzy w kraju tekturowe rulony, w których znajdują się plakaty promujące system eWUŚ.
- W samej Wielkopolsce są ich trzy tysiące. To wyrzucanie pieniędzy. Nie powiesimy tych plakatów w naszych placówkach, bo one dezinformują pacjentów. Żeby dostać się do lekarza, nie wystarczy wyrecytować PESEL-u - tłumaczy Bożena Janicka.
Twórz Nasze Miasto razem z nami. Pisz na [email protected] lub zostaw nam wiadomość na facebooku
ZEBRAliśmy nasze serwisy w jednym miejscu:
Wszystko o Lechu Poznań - BUŁGARSKA.PL: polub serwis na Facebooku
Filmy z Poznania i całej Wielkopolski - GŁOS.TV: polub serwis na Facebooku
Inwestycje i budownictwo w Wielkopolsce - DOM
Baw się i wygrywaj nagrody - KONKURSY
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?