Rolnicy z gminy Olszówka, choć ich dola nie jest lekka, na jeden dzień zapomnieli o zmartwieniach. Spotkali się w Mniewie, by podziękować Stwórcy za plony jakie dała im ziemia i dzielić się radością ze zbiorów z innymi gospodarzami.
Gminne Święto Plonów rozpoczęto tradycyjnie mszą św, dziękczynną, którą odprawili ks. Jan Kępiński z Pieczewa i ks. Jan Piotrowicz z Umienia. Uplecione przez panie z Kół Gospodyń Wiejskich dożynkowe wieńce cieszyły oko. Podobnie jak przystrojone bochny chleba, które potem podzielono między mieszkańców gminy.
Dożynki, mimo trudności z jakimi borykają się rolnicy, były radosne. Do Mniewa przyjechały setki ludzi, by odetchnąć, posłuchać ciętych przyśpiewek, pośmiać się i skosztować pysznej grochówki. Honory dożynkowych starostów pełnili Szczepan Chrzanowski i Urszula Głowińska z Mniewa.
W tym roku znowu nie zawiodły panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Józefkowie, które dały do wiwatu władzom gminy, radnym i lekarzowi, wytykając ich słabości w przyśpiewkach.
Nie pozostali im dłużni wójt Włodzimierz Fraszczyk, przewodniczący Rady January Czernielewski i ich akompaniator Wojciech Kapalski, którzy przygotowali muzyczną ripostę. Wynikało z niej, że w gminie Olszówka mieszkają bardzo dzielne kobiety, które wiedzą jaki użytek zrobić np. z wałka do ciasta. Nikt się za te uszczypliwości nie obraził, a zabawa była przednia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?