Kino w Kole. Film o Wałęsie obejrzało prawie 900 widzów

Film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" to historia Lecha Wałęsy, który razem z „Solidarnością” walczył o Polskę wolną od komunizmu. W kolskim kinie "Nad Wartą" obraz był wyświetlany w dniach 15-20 listopada.

- Film był bardzo ciekawy. Osobiście nie pamiętam tamtych wydarzeń, bo byłem zbyt mały, ale jestem wręcz zdumiony jak w tamtych ciężkich czasach ludzie potrafili się zjednoczyć. Ten film to dobra lekcja historii - powiedział nam Daniel Piotrowski, mieszkaniec Koła, który wybrał się we wtorek do kina.

W sumie film "Wałęsa. Człowiek z nadziei" obejrzało 870 osób - 248 to liczba biletów sprzedanych w sprzedaży indywidualnej, a 622 to seanse szkolne.

Taka liczba widzów cieszy, patrząc chociażby na obecną sytuację kolskiego kina, które od wielu lat boryka się z tym samym problemem. Stary sprzęt analogowy, pochodzący z 1969 roku, uniemożliwia pokazywanie nowych filmów. Te obecnie produkowane są prawie w 100 procentach w technologii cyfrowej.

Doskonałym przykładem jest właśnie film "Wałęsa. Człowiek z nadziei". W wersji analogowej powstały tylko trzy kopie i to na całą Polskę.

- Smutne jest to, że sala kinowa w Kole od dłuższego czasu niewiele się zmieniła. Jej charakter idealnie pasował do filmu o Wałęsie i tamtych czasów. Przyszedłem na seans sam, ponieważ znajomi od dawna już nie korzystają z oferty kolskiego kina - dodaje Daniel Piotrowski.

Zobacz także: Kino w Kole w 3D? [WIDEO, ZDJĘCIA]

Tydzień temu, w MDK w Kole zaprezentowano nowoczesny sprzęt do kinowej projekcji cyfrowej, w tym 3D. Na spotkanie zostali zaproszeni m.in. kolscy radni, którzy mieli okazję obejrzeć fragmenty - zwiastuny największych kinowych hitów w technologii 3D. To właśnie władze samorządowe muszą zdecydować o tym, czy znajdą się pieniądze na modernizację kina.

- Fajnie gdyby kolskie kino doczekało się modernizacji. Miło byłoby zobaczyć pełną salę widzów i filmy odtwarzane niemal natychmiast po premierach w wersji cyfrowej... - marzy nasz rozmówca.