Babiackich policjantów poinformowano w niedzielę o włamaniu do daczy w Bagnie, skąd skradziono sprzęt wędkarski wart 500 złotych.
Już następnego dnia mundurowi wytypowali i zatrzymali włamywaczy. Okazali się nimi trzej nastolatkowie - dwaj bracia i ich kolega, wszyscy są mieszkańcami gminy Babiak.
Podczas przesłuchania chłopcy przyznali się do włamania, jednak nie potrafili wyjaśnić dlaczego to zrobili. Nie zdawali sobie również sprawy z konsekwencji jakie ich czekają. Nie wiedzieli nawet co zrobić ze skradzionymi rzeczami. Z obawy przed reakcją rodziców pozostawili je w worku na polu kukurydzy, nieopodal swoich domów. Dzięki temu szybko udało się odzyskać skradzione wędki.
Nastolatkowie nie sprawiali wcześniej problemów wychowawczych. Teraz jednak za swoją bezmyślność i głupotę będą musieli odpowiedzieć przed sądem rodzinnym.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?