Impreza odbyła się 24 lipca 2016r. na boisku Orlik 2012 w Przedczu. Na pomysł zorganizowana turnieju wpadł Adam Adamczewski.
- Lubię sprawiać radość innym, a że akurat organizacja różnych imprez mi wychodzi, czemu mam tego nie robić? - mówił organizator zawodów.
Do udziału w turnieju zgłosiło się 8 osób. Zawodnicy zostali podzieleni na dwie czteroosobowe grupy, w których zmierzyli się systemem „każdy z każdym”. Dwóch najlepszych tenisistów z poszczególnych grup, zmierzyło się ze sobą na „krzyż” w półfinałach. Warto dodać, że wśród uczestników turnieju, znalazła się jedna kobieta – Anna Lehmann.
W pierwszym półfinale naprzeciwko siebie stanęli Kamil Bieniek oraz Bartosz Glinkowski. Pewne zwycięstwo 6:0 dało Bieńkowi awans do finału. Drugi półfinał to już konfrontacja Krzysztofa Szczepaniaka z Mateuszem Dopierałą. Mateusz wystąpił w turnieju z tzw. „Dziką Kartą”, ponieważ z powodu kontuzji w dniu zawodów wycofał się wcześniej zapisany Wiktor Zasada. Z tej pary lepszy okazał się Krzysztof Szczepaniak, który wygrał 6:2.
W spotkaniu finałowym zmierzyli się ze sobą Kamil Bieniek oraz Krzysztof Szczepaniak. Pierwsze piłki zdecydowanie należały do Krzysztofa Szczepaniaka, który szybko wyszedł na prowadzenie 4:0 w gemach. Od tego momentu coś się jednak w jego grze zablokowało. Bieniek szybko wyrównał wynik spotkania, by ostatecznie zwyciężyć 6:4.
W klasyfikacji końcowej, trzecie miejsce zajął Bartosz Glinkowski, który wyprzedził Mateusza Dopierałę pod względem ilości zdobytych gemów w całych zawodach.
I Wakacyjny Turniej Tenisa Ziemnego w Przedczu - Klasyfikacja:
1. Kamil Bieniek
2. Krzysztof Szczepaniak
3. Bartosz Glinkowski
4. Mateusz Dopierała
5. Adrian Bieliński
6. Anna Lehmann
7. Tomasz Jarecki
8. Maciej Lehmann
Masz swoje zdanie i chcesz się nim podzielić? Napisz o tym na naszym FORUM KOŁO
Widziałeś coś ciekawego? Chcesz nas o czymś poinformować? Napisz do nas: [email protected]
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?