Oficer dyżurny żnińskiej komendy otrzymał zgłoszenie, że drogą ekspresową S-5, „pod prąd” w kierunku Bydgoszczy porusza się osobowy mercedes. Dyżurny zadysponował patrole, które pojechały na trasę szybkiego ruchu.
Sposób jazdy kierowcy mercedesa był na tyle niebezpieczny, że inny, chcąc uniknąć czołowego zderzenia, musiał gwałtownie zjechać na pobocze- relacjonuje mł. asp. Katarzyna Leszczyńska-Krawczyk z Kujawsko-Pomorskiej Policji.
Jak podają dalej służby, szybka interwencja policjantów udaremniła dalszą, skrajnie brawurową jazdę. 36-letni mieszkaniec Oleśnicy został zatrzymany, był trzeźwy. Badanie narkotestem, nie wykazało również, aby był pod wpływem środków odurzających. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Policja zatrzymała prawo jazdy kierowcy. O wysokości kary zadecyduje sąd, który może nałożyć grzywnę nawet do 30 tysięcy złotych.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?