Na Placu Zamkowym w Koninie odsłonięto „stolpersteiny”
Ostatni i czwarty koniński rabin wraz ze swoją małżonką doczekali się honorowego ich upamiętnienia poprzez wmurowanie w kostkę chodnikową tak zwanych „stolpersteinów”, co z niemieckiego oznacza „kamienie pamięci”. Pamiątkowe tabliczki pojawiły się przy dawnym domu małżonków Liebschütz, czyli pod kamienicą przy Placu Zamkowym 8.
Jakub Liebschütz urodził się około 1870 roku na Litwie, jako syn znanego talmudysty. Zdobył wykształcenie w Niemczech i Rosji. Oprócz Hebrajskiego i Jidysz posługiwał się Rosyjskim, Niemieckim i Polskim. Rabin w 1927 stanął na czele zarządu Konińskiej Gminy Żydowskiej.
- Jak na rabina przystało był człowiekiem niezwykłego intelektu. Był prawdziwym człowiekiem księgi. Inteligentny, wrażliwy, dążył zawsze do pojednania i łagodzenia sporów
- mówił Damian Kruczkowski, dyrektor konińskiej biblioteki, zaangażowany w akcję upamiętnienia Liebschütz’ów.
Rabin wraz z żoną Pesą zostali zastrzeleni w pierwszym dniu likwidacji getta 13 lipca 1942 roku.
- My powinniśmy się potykać o przeszłość, nawet jeśli jest trudna. Te kamienie pamięci, które odsłoniliśmy, to jest właśnie takie potykanie się przeszłość. [...]Chciałbym żeby te kamienie pamięci były dla wszystkich takim otrzeźwieniem, takim momentem, kiedy potkniemy się i przypomnimy sobie, że w historii miasta Konina są osoby takie godny jak te, które dzisiaj upamiętniamy
- powiedział Witold Nowak, zastępca prezydenta Konina.
ZOBACZ TAKŻE
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?