Do KPP w Kole zgłosiła się mieszkanka tego miasta, która zgłosiła kradzież roweru. Kobieta zostawiła jednoślad przed domem koleżanki. Gdy po niego wróciła, okazał się, że nie ma po nim śladu.
Policjanci szybko ustalili potencjalnych sprawców. - Jeden z tropów prowadził do mieszkańca gminy Kościelec. Przypuszczenia funkcjonariuszy okazały się słuszne, kiedy kolscy kryminalni na posesji 47-latka znaleźli skradziony rower - informuje st. sierż. Krzysztof Jóźwiak z KPP w Kole.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Podczas zatrzymania miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kradzieży, za co grozi mu do 5 lat więzienia.
Kolo.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?