Do tragicznego zdarzenia doszło w niedzielę w miejscowości Sobótka. 40-letni mężczyzna postanowił popływać w stawie przeznaczonym do hodowli ryb. Nagle mieszkaniec gminy Dąbie zniknął pod wodą.
Na miejsce skierowano zastępy JRG Koło, OSP z Dąbia i Domanina oraz specjalistyczną grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Konina.
- Po przybyciu na miejsce, ustalono że w odległości ok. 20 metrów od brzegu utonął kąpiący się mężczyzna i znajduje się pod wodą. Strażacy z łodzi ratowniczych podjęli próbę odnalezienia mężczyzny. Około godz. 13.55 - na głębokości ok. 6 metrów - odnaleziono topielca - informuje st. kpt. Jacek Wiśniewski z KP PSP w Kole.
Przybyły na miejsce zdarzenia lekarz, stwierdził zgon 40-latka.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?