Już od pierwszych minut spotkania to zespół z Przedcza dyktował warunki gry. Po ośmiu minutach meczu szczypiorniści z Przedcza prowadzili 6:2. Kilka strat gospodarzy spowodowało jednak, iż w osiemnastej minucie goście wyrównali 7:7. Wtedy zareagował trener Edward Dereszewski i poprosił o czas. Po krótkiej przerwie, zespół z Przedcza szybko odzyskał prowadzenie. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 13:10 dla UKS „Salus” Przedecz.
Początek drugiej części meczu należał do zawodników z Konina, którzy szybko rzucili trzy bramki z rzędu doprowadzając do remisu. To jednak gospodarze przez większość drugiej połowy prowadzili różnicą 1-2 trafień.
W 55 minucie i 40 sekundzie meczu, karę wykluczenia otrzymał Bartosz Glinkowski z Przedcza, oraz Marek Salman z Konina. Ten okres lepiej zagrali goście, którzy wyrównali, by po chwili wyjść na drugie w tym meczu prowadzenie. Zbyt wczesne wejście na boisko zawodnika z Konina zaowocowało kolejnym wykluczeniem.
Ostatnie dwie minuty spotkania należały dla podopiecznych Edwarda Dereszewskiego. W ostatniej minucie do remisu doprowadził Piotr Sosnowski, a skuteczną kontrę na 20 sekund przed końcem spotkania wykorzystał Paweł Banasiak. UKS „Salus” Przedecz pokonał Start Konin 24:23 (13:10).
UKS „Salus” Przedecz: Adamczewski Adam (br), Nejman Michał (br): Zasada Wiktor (4), Banasiak Paweł (3), Hoang Van Dawid (4), Nowakowski Marcin, Frontczak Mateusz, Glinkowski Bartosz (6), Bieniek Kamil (3), Kacprzak Mariusz, Sosnowski Piotr (3), Kacprzak Damian, Zawada Paweł, Bordyn Michał (1).
Trener: Dereszewski Edward
Kolejny mecz Salus zagra już w najbliższą sobotę 14 listopada. Przedecki zespół uda się Gniezna, gdzie zmierzy się z beniaminkiem rozgrywek - zespołem KS Szczypiorniak Gniezno.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?